czwartek, 2 sierpnia 2012

cytryna..

.... akwarelowa . Wyszła taka sobie ale dalej ćwiczę.




Bardzo dziękuję Wam za odwiedziny to naprawdę wiele dla mnie znaczy ***

4 komentarze:

  1. napis wygląda świetnie! cytrynka tez niczego sobie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba! Nie umiałabym nawet w połowie tak dobrze tego namalować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne te Twoje akwarele :) Arbuz jest the best :)
    Ja wodnych farb nie umiem opanować, rozlewa się to wszędzie gdzie nie potrzeba ;) Tym bardziej Twoje prace podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne te próby. Moim faworytem jest bakłażan :)

    OdpowiedzUsuń