sobota, 27 października 2012

hej, hej

........ze względu na paskudną aurę za oknem postanowiłam Wam i sobie osłodzić troszkę ten dzień. Dzisiaj akwarelka ze ślimaczkami  drożdżowo- cynamonowymi, które upiekłam pewnego letniego popołudnia wg przepisu Monki ( dziękuję kochana ****). Chyba nie muszę pisać jak cudownie pyszne były !!!???.          W domu pachniało jeszcze ze dwa dni . No to macie ślimaczki mrrrr
dziękuje za odwiedziny i komentarze. Życzę cudnego , ciepłego i domowego weekendu ... chyba coś upiekę  hmmm co by tuuuuu...????

2 komentarze:

  1. ale mi smaka narobiłaś... śliczna akwarelka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurczaczku, jak ładnie :) Podobają mi się Twoje pracki. Ciekawe, pomysłowe i w ogóle. Ślimaczki cynamonowe? Aż mi ślinka cieknie :)

    OdpowiedzUsuń