piątek, 22 lutego 2013

dmuchawiec...

.....strasznie trudno namalować coś tak delikatnego i zwiewnego .
fotka beznadziejna bo szaro i ponuro jest u nas od dłuższego czasu (((.

9 komentarzy:

  1. To moja ulubiona akwarelka... Jeśli możesz weź ją jutro, chętnie zobaczę z bliska :)

    OdpowiedzUsuń
  2. yyyy chyba zwariowałaś ....yyyy Aniuuuu litości

    OdpowiedzUsuń
  3. trudno, ale jaki efekt!!!! super!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. nie ma litości :P chcę ją zobaczyć... serio, serio :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ona jest moja!!! - ona musi być moja!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. WOW! Przecudny ten dmuchawiec!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Szalejesz akwarelowo :)
    Baaaardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow! jakie cudeńko !! Tez bym chciała takie mieć na własność ...

    OdpowiedzUsuń